#16 RECENZJA: "Mimo moich win"

„Serce można oddać tylko raz, pozostałe związki są jedynie echem pierwszej miłości.”

Tytuł: Mimo moich win

Autor: Tarryn Fisher

Wydawnictwo: Otwarte

Ilość stron: 305

Moja ocena 8/10

„Mimo moich win” to pierwsza część trylogii „Love me with lies”. Ten tom skupia się na życiu Olivii Kaspen. Pochłania nas wir wydarzeń z jej przeszłości i teraźniejszości. Dowiadujemy się, że dziewczyna pochodziła z biednej rodziny, a jej życie nie było usłane różami. Przez te traumatyczne wydarzenia z przeszłości miała problemy z okazywaniem uczuć. Była także impulsywną, czasami nieobliczalną manipulatorską zdolną zrobić wszystko by osiągnąć cel. Teraz gdy dłużej się nad tym zastanowię, nie mam pojęcia czemu ją tak polubiłam. Najprawdopodobniej urzekła mnie jej zdolność do kochania drugiej osoby tak szczerą i wielką miłością.

Caleb, wybranek Olivii też nie jest święty i ma swoje za uszami. Jednak nie miał on wpływu na wiele wydarzeń opisanych w książce. Często był po prostu ich biernym uczestnikiem. W tej części nie został on tak barwnie przedstawiony jak główna bohaterka. Mam nadzieję, że w następnych tomach poznam go lepiej.

Pomysł na przedstawienie tej dość schematycznej historii był bardzo ciekawy i poruszający. Ta książka jest przepełniona tajemnicami przeszłości. Styl pisania autorki sprawił, że nie mogłam się od niej oderwać przez kilka godzin. Warto też wspomnieć, że sięgając po tę pozycję narażacie się na wiele emocjonalnych przeżyć. Tarryn Fisher doskonale wie jak zagrać na uczuciach czytelnika i jak doprowadzić go do łez.

Powieść Tarryn Fisher jest wyjątkowa, ponieważ opisuje ten rodzaj miłości, którego nikt nie chciał by poznać. Miłości, która doprowadza nas do szaleństwa i pobudza w nas najbardziej prymitywne instynkty. Miłości, dla której jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Kłamać, ranić i bez żadnych skrupułów dążyć do osiągnięcia naszego celu. Miłości, o którą walczy się do końca pomimo wielu ran i bólu.

Nie mogę się doczekać dnia, w którym sięgnę po kolejne tomy tej trylogii. Jestem bardzo ciekawa jak potoczą się losy bohaterów.