Dziś przychodzę do Was z kolejną, nową recenzją. Tym razem wzięłam pod lupę "Never never" autorstwa Colleen Hoover i Tarryn Fisher. Jesteście ciekawi jakie mam zdanie na temat tej pozycji? Zapraszam! :)
"Przeznaczenie to pole magnetyczne przyciągające nasze dusze do pasujących do nas ludzi, miejsc i rzeczy."

Ale czy można odbudować uczucia? Czy można chcieć przypomnieć sobie… że ma się krew na rękach? A jeśli prawda jest tak szokująca, że tylko zapomnienie chroni przed szaleństwem? Umysły Silasa i Charlie pełne są mrocznych tajemnic.
On zrobi wszystko, by wskrzesić wspomnienia.
Ona za wszelką cenę chce je pogrzebać.
Ta książka była najbardziej wyczekiwaną przeze mnie premierą tego roku. Być może zastanawiacie się: "Czemu?". Już odpowiadam: z tego względu, że jestem wielką fanką powieści Pani Hoover.
Ta książka jest ekscytująca, cudowna, zagadkowa i wciskająca w fotel. Gdy zaczniecie ją czytać nic Was od niej nie odciągnie...
Fabuła jest porywająca i wciągająca, ale już o tym pisałam. ;) Ta powieść nie została napisana górnolotnym językiem, ale dzięki temu nie jest przerysowana i łatwo się z nią utożsamić. Liczne zagadki, tajemnice, brudy rodzinne... To wszystko nadaje książce cudownego charakteru.
A skoro o charakterze mowa, czas wspomnieć o bohaterach. Charlie i Silas mają takie cechy charakteru, które najbardziej cenię u postaci. Mowa tu o dążeniu do celu, poleganiu wyłącznie na sobie i nie byciu zależnym od innych. Z każdą kolejną książką Colleen Hoover, co raz bardziej zaskakuje mnie gdy chodzi o kreowani postaci. Wiem, że była to także zasługa Tarryn Fisher, ale wcześniej nie miałam do czynienia z inną książką tej autorki, więc nie mam porównania.
Jednak podczas czytania drugiej części miałam mieszane odczucia odnośnie Silasa. Zdecydowanie bardziej podobał mi się w części pierwszej. W drugiej stracił pewność siebie i stał się troszeczkę irytujący. Na szczęście w części trzeciej był tym chłopakiem co w pierwszej.
Ta książka jest na prawdę ciekawa i pomysłowa. Na pewno znajdzie się na mojej liście najlepszych książek przeczytanych w 2016 roku. ;) Otrzymuje ode mnie ocenę 9/10.
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do sięgnięcia po tę powieść. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz