Jak szybko zleciał ten tydzień. Mam wrażenie, jakbym raptem wczoraj planowała i dobierała książki, które pasowałyby do wyzwań, a to już minęło siedem dni... Ten tydzień uzmysłowił mi, jak mało wakacji już nam zostało.. Ale trzeba się cieszyć tym co jest. :)
Wracając do tematu.. W związku z maratonem czytelniczym, który został zorganizowany przez Marthę Oakiss, autorkę bloga Secret Books przeczytałam aż, a może tylko siedem książek. Jestem bardzo zadowolona z tego wyniku, ponieważ nigdy się nie podejrzewałam o tak szybkie czytanie.
Przeczytałam zaplanowane sześć książek. Mowa tu o:
- "Legenda. Patriota" 7.5/10
- "Dziewczyna i chłopak wszystko na opak" 7/10
- "Tytany" 8/10
- "Bez słów" 7/10
- "Oddam Ci słońce" 8.5/10
- "Jak powietrze. 8/10
Dodatkowo udało mi się przeczytać "Elitę" autorstwa Kiery Cass.
Dzięki temu uzyskałam wynik 2474 przeczytanych stron a łączna grubość grzbietów wyniosła ok 17 cm.
Niebawem na blogu pojawią się recenzje wszystkich tych książek. Niestety w tym tygodniu byłam chora i ledwo żyłam, więc nie miałam siły pisać recenzji. Postaram się to jak najszybciej nadrobić.
A Wy braliście udział w tym maratonie czytelniczym? Jak Wam poszło? Pochwalcie się w komentarzach. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz